Audyt stron i aplikacji - Wnioski z raportu

Dostępność cyfrowa (Digital Accessibility - A11y) oraz użyteczność (User Experience - UX) to fundamenty do inkluzywności niezależnie od tego, czy jest to witryna internetowa, czy też aplikacja mobilna.

Projektowanie zgodne ze standardami dostępności cyfrowej sprawia, że produkt staje się użyteczny dla jeszcze większej grupy użytkowników z uwzględnieniem ich potrzeb – tymczasowych lub stałych.

Nie ma użyteczności bez dostępności!

Niedostępne narzędzie to narzędzie nieużyteczne, ale nawet dostępne rozwiązania mogą być nie do końca intuicyjne i użyteczne. Jednakże wiele problemów user experience wynika z niezastosowania standardów dostępności. Nie tylko czytamy o tym w międzynarodowych standardach(ISO 9241-171: Software Accessibility – “accessibility: usability of a product, service, environment or facility by people with the widest range of capabilities”), ale dziś potwierdzamy to empirycznie w autorskich analizach, w dwóch niezależnych procesach badawczych zespołów User Experience oraz Digital Accessibility.

Sensowne, kompleksowe projektowanie prowadzące do powstania rozwiązań inkluzywnych, a także podejście do ich badania, powinny brać pod uwagę oba zbiory zasad – dostępności i użyteczności.

Zbiór inkluzywności obejmujący w całości nachodzące na siebie zbiory użyteczności UX i dostępności A11y

Po ustaleniu jedynie podstawowych założeń do badań, które obejmowały konkretne serwisy internetowe oraz aplikacje mobilne, odkryliśmy, że konkluzje z audytów użyteczności są zbieżne z wynikami badań dostępności, a z kolei na podstawie wyników dostępności można by z łatwością wysnuć większość obserwacji na temat doświadczeń użytkowników w części UX.

To jasno wskazuje, że bez dostępności nie ma prawdziwej użyteczności, a nieefektywne rozwiązania nigdy nie będą też w pełni dostępne.

A oto istotne zależności oraz zbieżne tendencje, które zaobserwowaliśmy:

  • Jako najmniej dostępny i użyteczny cyfrowo okazał się sektor telewizyjny (TV), szczególnie dla osób niesłyszących czy niedosłyszących.
  • Najwyższy poziom dostępności i użyteczności z kolei oferował sektor bankowy.

Najczęstsze problemy związane z dostępnością, a w konsekwencji z użytecznością obejmują:

  • brak etykiet lub nieprawidłowe etykiety opisujące pola formularza,
  • brak treści alternatywnych dla elementów graficznych,
  • niedostateczna obsługa błędów formularzy,
  • brak możliwości obsługi za pomocą klawiatury,
  • błędy związane z tłumaczeniami,
  • błędy związane ze strukturą serwisów wynikające z niskiej jakości kodu,
  • brak (w wielu przypadkach) dostępu do funkcji dających możliwość dostosowania wyglądu strony do preferencji użytkownika, jak np. jasny/ciemny motyw ułatwiający odbiór treści w trudnych warunkach oświetleniowych,
  • brak napisów do materiałów wideo, a jeśli już są, to brak możliwości dostosowania ich wyglądu,
  • natrętne reklamy,
  • przeładowanie treścią.

W kontekście oceny gotowości na nadchodzące przepisy o dostępności, sektory istotnie różnią się wynikami. Bankowość oraz e-commerce wydają się być najlepiej przygotowane do nowych zasad, podczas gdy sektor TV potrzebuje znacznych ulepszeń, a praca nad dostępnością i użytecznością stanowi tutaj duże wyzwanie.

Gdybyśmy chcieli ująć procentowo otrzymane wyniki audytu dostępności, określając wynik jako gotowość sektora na wejście nowych przepisów, to mogłyby one przedstawiać się następująco:

Podsumowanie wyników badania dostępności dla stron www i aplikacji mobilnych w poszczególnych sektorach
Sektor Strony www Aplikacje mobilne
Bankowość 59% 45%
E-commerce 51% 38%
Łączność 57% 39%
Transport 48 % 40%
TV 42% 35%
Średnia 1 51% 39%
Średnia 2 45%

Te wyniki pokazują, że została już – przynajmniej częściowo – wykonana praca (mniej lub bardziej świadomie) pod kątem dostępności i jest to dobry zwiastun na przyszłość.
Gdybyśmy jednak mieli oceniać przygotowanie poszczególnych sektorów na wejście nowych przepisów wynikających z EAA, to średnia 45% jest zdecydowanie zbyt niesatysfakcjonującym wynikiem.

Realnie oceniając, osiągniecie 100% jest niemożliwe, ponieważ musimy brać pod uwagę, że strony i aplikacje są dynamiczne, modyfikowane na bieżąco, dostosowywane do aktualnych ofert, promocji i innego rodzaju działalności danej firmy.

Pamiętajmy jednak, że im wyższy wskaźnik procentowy, tym większa grupa odbiorców będzie miała łatwy i szybki dostęp do treści.

Wyniki badania UX pod względem kryterium "Inkluzywność" są wyższe i choć nie do końca są zadowalające, to wpływają one korzystnie na całkowitą ocenę tego parametru.

Podsumowanie wyników badania użyteczności dla stron www i aplikacji mobilnych w poszczególnych sektorach
Sektor Strony www Aplikacje mobilne
Bankowość 77% 59%
E-commerce 64% 60%
Łączność 75% 61%
Transport 75% 66%
TV 50% 48%
Średnia 2 64%

Te wyniki potwierdzają trwającą od jakiegoś czasu tendencję na rynku, zgodnie z którą organizacje z jednej strony zaczynają pracować z zespołami UX, z drugiej jednak – nie doceniają wystarczająco znaczenia specjalistów dostępności cyfrowej w całym procesie projektowania.

Możemy też uznać, że ze względu na duże znaczenie badanych sektorów dla życia Polaków oraz nowe regulacje, potrzeba stworzenia bardziej inkluzywnych narzędzi komunikacji będzie tylko wzrastać.

Na chwilę obecną, spełnienie przez produkty choćby wszystkich przepisów prawnych, nie zapewni tym produktom inkluzywności, to znaczy takich walorów, które dostarczają użytkownikom także doskonałe doświadczenia oraz wspierają organizacje w osiąganiu celów biznesowych, wizerunkowych i społecznych. Ostatecznie, to projektowanie produktów inkluzywnych stanowi klucz do połączenia światów dostępności i użyteczności. Dbając o aspekty prawne i konwersję, firmy nie tylko troszczą się o swój biznes, ale także tworzą produkty przyjazne dla klientów, eliminując wykluczenia a promując równy i komfortowy dostęp dla wszystkich.

Obserwując w ostatnich latach rozwój UX oraz wzrost znaczenia tej dziedziny dla jakości produktów i usług, możemy przypuszczać, że dostępność cyfrową czeka podobna podróż, w wyniku której za kilka lat przestanie ona być egzotycznym zjawiskiem, wyzwaniem dla developerów czy właścicieli produktów. Dostępność będzie standardem a niedostępność - passé.

Cyberprzestrzeń rozwija się dynamicznie i towarzyszy w tym rozwoju nam, jako społeczeństwu. Wraz z jej ewolucją zmieniają się również nasze oczekiwania i wyobrażenia na temat funkcjonowania świata za lat 20. Być może dzisiejsze wyzwania, które oceniamy, jako niezwykle ważne, za kilka dekad będą wydawać się błahe czy nawet śmieszne. Z dużym jednak prawdopodobieństwem należy przyjąć, że obecna koncepcja stron internetowych konsumowanych, jako bloki treści przewijane wertykalnie, jak również forma urządzeń mobilnych, nie przetrwa w niezmienionej formie. Ewolucja jest nieunikniona.

Czego możemy oczekiwać? W przyszłości nasze doświadczenia w cyberprzestrzeni powinny być bardziej zindywidualizowane, bardziej interaktywne i bardziej dostępne. Konieczne jest zatem dostosowanie się do zmieniających się realiów, gdzie granice między światem fizycznym a cyberprzestrzenią stają się coraz bardziej płynne.

Wskazówki:

  1. Widocznym błędem jest traktowanie rozłącznie dostępności i użyteczności.
  2. Inkluzywność jest pojęciem łączącym oba te światy. Projektuj produkty inkluzywne – nie tyko użyteczne dla wąskich grup użytkowników i nie tylko dostępne.
  3. Kształtuj procesy uwzględniające UX i dostępność.
  4. Chcąc dbać o biznes, projektuj inkluzywnie. W ten sposób nie tylko spełniasz wymogi prawne, zwiększasz konwersję i lojalność klientów, dbasz o wizerunek firmy, ale również troszczysz się o klientów i nie wykluczasz kogokolwiek ze swojego biznesu.

Czy przekonały Cię argumenty, że by oferować wszechstronne i zrównoważone rozwiązania, to warto pamiętać o integracji UX-dostępność w procesach, zasobach projektowych i analitycznych Twojej organizacji?